Witajcie kochani, dzisiaj to ja zostanę pisarzem miłości   Coraz więcej podnosi się głosów oskarżających naczelnego koszmarnego o lenistwo. Czy są zasadne, czy w błędzie? Nie wiem, oba obozy pewnie będą miały po części rację   Krążą pogłoski wśród trenerów, że kilku spośród nich dostało wiadomość wprost z niebios z prośbą o pomoc. Ta nieliczna garstka była wtedy niespotykana w społeczności przez dobre kilka dni, a po tym czasie pojawili się wychudzeni i z podkrążonymi oczami - jedynymi świadkami ich wysiłków. Dopiero po tak długim czasie byli w stanie podzielić się przeżyciami z nami. Ja, choć jestem tylko początkującym redaktorem tego tygodnika, mam przyjemność przedstawić Wam, drodzy czytelnicy, garstkę faktów. Z informacji, do których udało mi się dotrzeć wynika, że znów pojawiły się wśród społeczności twarze nowe, złowieszcze jak i mroczne.   Kto ocali świat pokemon od dewastacji?   Kto zjednoczy ludzi wszystkich nacji?   Kto stanie się częścią dusznej społeczności, a kto dołączy do tych wąchających trawę od spodu?   Kto podpisał pakt z diabłem, kto knuje i spiskuje? Czy powstrzymacie złe duchy i sprawicie, że ich plany spalą na panewce? Nad tymi pytaniami głowę pozwolę łamać Wam, zaś ze swojej strony dorzucę tylko laurkę:

(02-11-2018, 00:44 )Nightmare napisał(a): Witajcie kochani, dzisiaj to ja zostanę pisarzem miłości   Coraz więcej podnosi się głosów oskarżających naczelnego koszmarnego o lenistwo. Czy są zasadne, czy w błędzie? Nie wiem, oba obozy pewnie będą miały po części rację   Krążą pogłoski wśród trenerów, że kilku spośród nich dostało wiadomość wprost z niebios z prośbą o pomoc. Ta nieliczna garstka była wtedy niespotykana w społeczności przez dobre kilka dni, a po tym czasie pojawili się wychudzeni i z podkrążonymi oczami - jedynymi świadkami ich wysiłków. Dopiero po tak długim czasie byli w stanie podzielić się przeżyciami z nami. Ja, choć jestem tylko początkującym redaktorem tego tygodnika, mam przyjemność przedstawić Wam, drodzy czytelnicy, garstkę faktów. Z informacji, do których udało mi się dotrzeć wynika, że znów pojawiły się wśród społeczności twarze nowe, złowieszcze jak i mroczne.   Kto ocali świat pokemon od dewastacji?   Kto zjednoczy ludzi wszystkich nacji?   Kto stanie się częścią dusznej społeczności, a kto dołączy do tych wąchających trawę od spodu?   Kto podpisał pakt z diabłem, kto knuje i spiskuje? Czy powstrzymacie złe duchy i sprawicie, że ich plany spalą na panewce? Nad tymi pytaniami głowę pozwolę łamać Wam, zaś ze swojej strony dorzucę tylko laurkę:

Z pozdrowieniami, 
Nowy, koszmarny redaktor.

(24-11-2018, 18:15 )Ithuriel napisał(a):


Zagadka powyżej rozwiązana. Policja zajmowała się sprawą Lugii. Nie została ona jednak dalej uwolniona a w świecie pokemon pojawiła się informacja, że jest bardzo wściekła.
Kiedy się uspokoi? Czy ktoś kiedyś się nią zajmie? Co spowodowało jej obecny stan? 
Miejmy nadzieje, że wkrótce przyjdzie nam poznać odpowiedzi! 

HU! HU! HA! Nasza zima ZŁA! No i nadeszła cicho, dostojnie tak nagle. Zawiał mroźny wicher mamusia Ursaring z trzema młodymi Teddiursa ruszyła na południe schronić się w cieplutkiej gawrze   To pierwszy rok młodych chciała je nauczyć jak przetrwać w tym ciężkim okresie... Niestety przy zamarzającym już jeziorze nieopodal krzaczka napotkała na bezlitosnych myśliwych z koła łowieckiego Sharp#Team znanych w okolicy jako cisi zabójcy bezbronnych istot świata pokemon. Nie wiem dokładnie, który to łowca naładował broń...przymierzył... i bez mrugnięcia okiem oddał strzał... celny strzał  Młode szlochały, potrącały pyszczkami niestety martwe już ciało Mamusi... Pewnie one też nie przetrwają tej zimy zostały same zdane tylko na siebie... Myśliwym nie było ani trochę żal młodych, najgorszy z nich (znany z tego, że uwielbiał kosze na śmieci bądź duże kontenery w których skórował swoje ofiary)   zapakował martwe ciało Ursaringa i pognał w stronę Saffron. Dwaj inni członkowie Teamu pozostali przy jeziorze, w którym postawili ubiegłej nocy siatkę na mające w tym okresie tarło Goldeen... Przy ściąganiu trafiło im się też kilka Magikarpów, które pewnie będą sprzedawane tuż przed świętami na pyszną potrawę "Magikarp po żydowsku". Goldeen natomiast zostały przetransportowane i pływają w kilku akwariach. Czy ktoś wykupi Magikarpie i zwróci im wolność czy też zostaną zjedzone? Kto będzie teraz karmił i dbał o Goldeen? I najważniejsze co dalej z trójka młodych niedźwiadków? Czy sobie poradzą i przetrwają zimę.... cdn 

ON   

(20-12-2018, 21:03 )Levux napisał(a): Osa jak myślisz, doczekamy się w końcu ?

Cytat: 00:05 Nagła Śmierć.
Magiczny przedmiot stworzony przez Ducha Bohatera. Posiada nałożoną Klątwę Klanu Gengarów i zabezpieczenie energii.

(22-12-2018, 01:15 )Ithuriel napisał(a):

Cytat: 00:05 Nagła Śmierć.
Magiczny przedmiot stworzony przez Ducha Bohatera. Posiada nałożoną Klątwę Klanu Gengarów i zabezpieczenie energii.

Czyżby to jakieś nawiązanie do obecnej sytuacji na serwerze? A może to informacja, co nas czeka w niedalekiej przyszłości? Krążą plotki, że tym duchem jest śp. Elvis, tylko jaki z niego bohater? Tego nie wie nikt. Oczywiste jest jednak, że jego klątwa działa do dziś i trwać będzie jeszcze latami.

(22-12-2018, 02:33 )Stefan Krol Zydowski napisał(a): ów śp. admin nie miał z runką nic wspólnego

(22-12-2018, 13:57 )Ithuriel napisał(a):

(22-12-2018, 02:33 )Stefan Krol Zydowski napisał(a): ów śp. admin nie miał z runką nic wspólnego

Miał, zza światów podpowiadał leniowi.