PokeXGames.pl & Poke-Evo.com FORUM by SHARP#TEAM
Bajeczka pokemon - Wersja do druku

+- PokeXGames.pl & Poke-Evo.com FORUM by SHARP#TEAM (https://forum.pokexgames.pl)
+-- Dział: Forum (https://forum.pokexgames.pl/forumdisplay.php?fid=1)
+--- Dział: Offtop (https://forum.pokexgames.pl/forumdisplay.php?fid=13)
+--- Wątek: Bajeczka pokemon (/showthread.php?tid=385)



Bajeczka pokemon - maxmaxi - 21-06-2014

Elo!od razu pisze że zachęcam was do pisania bajeczek(fajne zajęcie na nudę) ostrzegam tak że że może to być trochę dziwne ale proszę pisać czego nie rozumiecie(postaram się wyjaśnić)pisać czy wam się podoba czy jak.
Piszę tak że że data 27.09.2014r. to będzie jedyna data w bajeczce.Dlaczego?Ponieważ wtedy są urodziny głównego bohatera!
dobra czas wkleić pierwszy odcinek.

27.09.2014r.

1 dzień przygody

I odcinek
początek
przygody

narrator:nastał ranek w mieście pallet. mały Johny bohater powieści skończył dziś 14 lat.
zszedł na dół i pyta się mamy:
John:Mamo mogę wreszcie wyruszyć w podróż?
Mama: Dorze tylko wróć szybko
John:Mamo z takiej przygody nie da się wrócić szybko!
mama:dobrze wróć równo za rok! a jak nie to szlaban na wszystko!
JohnDuży uśmiechobrze
John Wyszedł z domu i pobiegł w stronę laboratorium prof.oak’a.Po drodze natknął się na dziewczynę która znęca się nad bulbasaurem:
John: Ej! zostaw go!
???: nie!
John:Czemu ten pokemon cierpii!
???; On nie cierpi one uczuć nie posiadają!
John: Nie mów tak o tych stworkach!pokemony to normalnie funkcjonujące stworzenia tak jak ty ja moja i twoja mama.
???:Nie obchodzą mnie twoje kłamstwa
nagle dziewczynka wstała i rzekła:
???:Nudzi mnie to idę sobie złapać własnego!
John: No i dobrze przynajmniej biedny bulbasaur nie cierpi!
gdy dotarł do laboratorium prof.oak badał jakieś jajo:
prof.oak: O! dobrze że jesteś!
John:czemy pan się cieszy na mój widok?
prof.oak:Wiem że interesujesz się pokemonami może zajmiesz się ty jajem?
John:Chętnie
prof.oak daje bohaterowi jajo:
prof.oak:jakiego chcesz pokemona?
John:hmmm... chce squitriuela ponieważ potrafi być spokojny i opanowany oraz inteligenty.potrafi tak że zachować zimną krew...
nagle przerywa mu prof.oak
prof.oak: chłopcze nie musisz mi mówić czemu dokonałeś takiego wyboru.
John:No tak zapomniałem przepraszam tu już się nie powtórzy.
gdy John wychodził zobaczył płaczącego chłopca
John: czemu płaczesz?
???:bo mi zabrano pokemona oraz dwa pokedexy i pokeballe
John:Kto ci je zabrał?
???: Jakaś dziewczynka a tak propo nazywam się Jimmy.
john:ja jestem john chyba znam osobe która ukradła ci te żeczy.
narrator:czy john jest pewien tego kto ukradł te rzeczy?dowiecie się oglądając dalej.





będem dawać nowe odcinki codziennie lub za 2 dni max 3!


RE: Bajeczka pokemon - maxmaxi - 22-06-2014

27.09.2014r

1 dzień przygody

odcinek 2

pierwsza
bitwa pokemon

Narrator:W poprzedniej części John dostał swojego pierwszego pokemona poznał Jimmy’ego którego okradła pewna dziewczyna John podejrzewa o to dziewczynkę którą spotkał w drodze do laboratorium.
John chodzi po Pallet z Jimmym
Jimmy:To ona! Poznaje te jej oczy pełne nienawiści do pokemonów
???: Szybciej charmander jeżeli nie chcesz spać poza pokeballem!
John:Zostaw to biedne stworzenie
???: Hmmm... kto to mówi? A! To ty ten frajer który twierdzi że pokemony mają uczucia
Jimmy:Bo mają!
???:Ty się nie odzywaj! Masz się za twardziela a gdy mnie zobaczyłeś skuliłeś się i zacząłeś płakać. Jesteście żałośni!
John: Dość mam tych pogawędek naprzód squirtle! użyj armatki wodnej!
???:charmander widzisz to niebieskawe coś? widzisz? A TO DOBRZE BO TO TWÓJ CEL! ZNISZCZ GO!
Squirtle atakuje armatką wodną ale charmander robi unik i atakuje płomykiem prosto squirtla.Squirtle pada na ziemię nieprzytomny
???: Haha! Ale ten twój żółw słaby jeden ognisty atak i dalej się nie ruszy.
Nagle zza krzaków wyskakuje bulbasaur i atakuje dzikim pnączem. Charmender obrywa i stara się użyć rysy ale dzikie pnącza blokują jego łapki i zawiązują pysk.
???: Powrót charmander!
dziewczyna ucieka
John: EJ! Czekaj jak się nazywasz?
???: Nie musisz znać mojego umienia.
dziewczyna uciekła.
Jimmy: Nazywa się Natalie znana jest z tego że podróżuje w poszukiwaniu jakiegoś dobrego pokemona na trening
John: Skąd to wiesz?
Jimmy: Jak ty z nią walczyłeś to ja dostrzegłem plakat na którym jest jej zdjęcie i napis że nagroda za nią to 100$
bulbasaur podskakuje i łasi się o Johny’ego
John: Chyba chce abym go złapał.
JimmyJęzykroblem w tym że nie mamy w co.
Nagle Johny dostrzega jej torbę
John: EJ! Patrz tam jest jej torba!
obaj podbiegli do torby i wyjęli pokeballe i pokedexy.
John:Naprzód pokeball!
Jimmy: Naprzód pokeball!
pokeball Jimmy’ego dolatuje prędzej i łapie bulbasaura
Jimmy:Skoro zostałem pozbawiony startera to chociaż będę miał nowego startera.
John: Może zaczniesz podróżować ze mną?
JimmyDuży uśmiechobra w grupie siła!
John:Nasz pierwszy cel to Viridian!
Jimmy: Zgadzam się!
Narrator: Nasi bohaterowie ruszyli w stronę Viridian po swoją pierwszą odznakę. Ale czy ją tam zdobędą?Czy zastają lidera?Czy znowu spotkają Natalie? odpowiedź poznacie w dalszej części tej ciekawie zapowiadającej się przygody!Koniecznie obejrzyjcie trzecią część!




Jeżeli chcecie następny odcinek to chce tutaj widzieć min.3 komentarze!
KOMENTUJCIE!PROSZĘ!


RE: Bajeczka pokemon - connor - 23-06-2014

Kiedy next odc?


RE: Bajeczka pokemon - maxmaxi - 25-06-2014

2 dzień przygody

odcinek 3

ptasi atak

Narrator: Nasi bohaterowie zmierzają w stronę Viridian by zdobyć pierwszą odznakę.
John:Nie moge się doczekać walki z liderem!
Jimmy:Ja też ale najpierw trzeba złapać jeszcze dwa pokemony
John:co?! Czemu mi nie powiedziałeś?
Jimmy:Sądziłem że wiesz.
John:Zmiana planu idziemy do lasu aby złapać pokemony i później wrócimy na drogę i dotrzemy tam.
JimmyDuży uśmiechobra ale musimy się pospieszyć.
John:Czemu?
Jimmy:Bo tam czeka moja dziewczyna i powiedziała abym poszedł po swojego pierwszego pokemona i abym szybko wrócił.
John:Rozumiem a ile ty masz lat ja 14.
Jimmy:Ja 16.
JohnDuży uśmiechobra złapiemy tam pierwsze pokemony i szybko pędzimy do Viridian i w jego okolicach łapiemy inne.
JimmyDuży uśmiechobry plan.
Bohaterowie pobiegli w stronę lasu. Dostrzegli tam caterpiego i weedla
John:Co to za pokemony?
Pokedex: Caterpie to Pokémon typu robaczego. Ewoluuje w Metapoda, a potem w Butterfree.Caterpie jest zieloną, uroczą gąsienicą, oznaczoną po bokach żółtymi kółkami i z kremowym podbrzuszem. Jej najbardziej zauważalną cechą wyglądu są czułki, mniej więcej o koralowej barwie oraz duże oczy w kształcie oznaczeń, co pozwala mu zaskoczyć przeciwnika. Dzieli wiele cech z innymi Pokémonami larwami i ich przebiegi ewolucyjne są bardzo podobne: larwa → kokon → Pokémon.Jeżeli Caterpie się boi lub ktoś dotknie jego czułek to wytwarza się z nich bardzo nieprzyjemny zapach. Jest to ich mechanizm obronny przed drapieżnikami. Stopy tego Pokémona posiadają przyssawki co umożliwia mu poruszanie się po różnych podłożach bez większego wysiłku. Może również pluć siecią.
Te Pokémony robaki rosną bardzo szybko, a co z tym idzie jedzą bardzo dużo zyskując nawet miano żarłoków, muszą w końcu uzupełniać zapotrzebowanie na energię. Caterpie, zanim stworzy kokon, zrzuca skórę wielokrotnie.Są to Pokémony zamieszkujące obszary leśne, wśród drzew jest im najlepiej. Występuje w Kanto i Johto, ale również można je odnaleźć w Sinnoh.Są roślinożerne, głównie żywią się listkami z drzew. Nie należą do wybrednych.

Pokedex: Weedle to Pokémon typu robaczego i trującego. Ewoluuje w Kakunę, a potem w Beedrilla.Weedle jest małym, brązowym Pokémonem gąsienicą. Ma ciemne, okrągłe oczy, wiele małych różowych stóp i różowy, okrągły nos. Weedle ma trujące żądła zarówno na ogonie jak i głowie.Weedle nie jest bardzo silny, ale może pluć lepką nicią, by złapać w nią wrogów. Może również skorzystać z kolców, by zatruć przeciwnika. Weedle posiada także wyostrzony zmysł powonienia, przez co rozróżnia różne rodzaje liści po prostu wąchając je.Weedle generalnie wolą pozostać w spokoju. Żyją w koloniach z Kakunami i Beedrillami, których zatrudniają do pomocy w zemstach na tych, którzy im przeszkadzają.Weedle'a można znaleźć w lasach, mglistych obszarach leśnych i na łąkach. Weedle zwykle ukrywają się w trawie i krzakach, pod liśćmi, które jedzą.Weedle głównie je liście. Jest również znany z tego, że zjada papier.
John:Chce caterpiego!Naprzód squirtle!
Jimmy:W takim razie mój jest weedle wychodź bulbasaur!
Dzikie robaki uciekły z powodu hałasu.
John i Jimmy:Nie! zaczekajcie!
JohnSzczerbolhhh... chyba nic dziś nie złapiemy.
Nagle zza krzaków wychodzi pidgey
John:Sprawdźmy go!
Pokedex: Pidgey to pokemon typu normalnego i latającego. Może ewoluować w Pidgeotto a, po czym w Pidgeota.Pidgey jest wzorowany na gołębiu. Nad oczami ma jasne pióra, a za oczami-czarne. Posiada różowy, krótki dziób. Na piersi ma kępkę piórek, nie występującą u jego wyższych ewolucji. Jego nogi są tego samego koloru co dziób i mają po trzy palce-po dwa z przodu, po jednym z tyłu. Ogon Pidgeya dieli się na trzy części. Ciało tego pokemona jest brązowe, z wyjątkiem jasnych piór nad oczami oraz brzuchem, twarzą i końcówkami skrzydeł koloru beżowego.Dzięki swojej zdolności Pidgeyowi niemożna obnizyć celności ani obrony. Często używa swoich skrzydeł aby wzniecić tumany kurzu zamiast atakować.Pidgey jest bardzo potulnym Pokemonem. Pokemon ten jest idealnym celem dla początkujących trenerów. Najczęściej podróżują w dużych stadach aby chronić się przed zagrożeniami.Dzikie Pidgeye można najczęściej spotkać w lasach, na łąkach. chowają się w koronach drzew aby uniknąć niebezpieczeństwa.Tak jak większość Pokémonów, Pidgeye mogą jeść wszystko co nie jest trujące i za twarde. Ale najczęściej jedzą nasiona i ziarna roślin.
ataki:
-szybki atak
-powietrzne cięcie
John:Witaj mały pewnie zabłądziłeś.
PidgeyJęzykidgeeeyy!!!
Nagle zza krzaków wylatuje stado pidgey’ów i spearow’ów.
Jimmy:co to za ptak?
Pokedex: Spearow. Pokemon mały ptak.Jest pokemonem agresywnym i o ostrym charakterze. Głównie żyje na terenach trawiastych gdzie moze polować na swoją zdobycz. Żywi sie robakami. Jest to pokemon typu normalnego i lotu. Aby sie utrzymać w powietrzu szybko macha swoimi skrzydłami. Posiada tak że bystry wzrok.
ataki:
-dziobanie
-lot
Jimmy:Lepiej wiejmy
John:NIE!Nie bez mojego pierwszego pokemona!Squirtle atak armatką wodną!
Jimmy:Chyba nie mam wyboru bulbasaur atak dzikim pnączem!
ataki trafiają tylko jednego pidgey i spearowa. ranne pokemony spowalniają stado więc zostają porzucone.
Spearow:Spiiiiii!
Spearow atakuje lotem lecz słabo wzbija się w powietrze i upada
pidgey używa szybkiego ataku i tarfia squrtla.
JohnJęzykrzestańmy atakować
jimmy:Czemu?
John:Te pokemony są ranne a nie atakuje się słabszych od siebie
Jimmy:Masz racje
John i JimmyJęzykowrót!
Ranny spearow widząc co robią nie atakuje tylko ucieka w las razem ze swoim towarzyszem
John:Czemu to stado porzuciło swoich członków.
Jimmy:Może dlatego że są ranne i spowalniają stado.
John:Musimy im pomóc! Mama mi raz mówiła że jak stado ptaków porzuca swojego członka i jak ten porzucony ptak chce do niego powrócić to te ptaki go zabijają
Jimmy:Jak zwykle masz racje.
Obaj pobiegli w las.zastali tam stado które atakuje podmuchem wiatru rannego pidgeya i spearowa.
John:Zostawcie je! Squirtle walcz! Użyj armatki wodnej!
JimmyJęzykomogę ci bulbasaur użyj dzikiego pnącza!
Stado obrywa i ucieka
PidgeyJęzykiiii!
Spearow i pidgey atakują dziobaniem i szybkim atakiem bulbasaura.
Bulbasaur pada na ziemię
John: Squirtle osłaniaj bulbasaura i atakuj armatką wodną!
Squirtle stara się trafić ptaki lecz one torturują go słabym dziobaniem i słabym szybkim atakiem.
Jimmy:Naprzód pokeball!
SpearowZdezorientowanypi?
Pokeball trafia spearowa i łapie go. Pidgey przestał atakować i skulił się.
John:Naprzód pokeball!
Pokeball łapie pidgeya
John i Jimmy:Hurra!Mamy swoje drugie pokemony!
Jimmy:A teraz prosto do Viridian!
Narrator: Nasi bohaterowie złapali swoje pierwsze pokemony.
co się wydarzy dalej?Dowiedzcie się w dalszych odcinkach!



TERAZ jeżeli chcecie następny odcinek to komentujcie czy wam się podoba czy wam się niepodoba.Macie komentować to rozkaz!


RE: Bajeczka pokemon - Ashba - 25-06-2014

Ale na co komu takie cos opowiadania jak dla dzieci do snu raczej tutaj nikt sie tym nie zainteresuje.#

Pozdrawiam.


RE: Bajeczka pokemon - Sandox - 25-06-2014

Na dobranoc to ja muzyki słucham nie thx nie jara mnie takie coś


RE: Bajeczka pokemon - Wataha - 25-06-2014

Mógłby ktoś podsumować ? Za dużo tekstu :/


RE: Bajeczka pokemon - Koggy - 25-06-2014

NUDNE , Beznadziejne i wogule no <<<<