Witajcie kochani 
Wasz ulubieniec Żarłacz Biały z Shark#Team nawet nieobecny w świecie pokemon ciągle działa   
Niestety nie będą to tym razem żadne śmieszki tylko przykra prawda resztę dopowiecie sobie sami... 

Pamiętacie może kolegę [Mapera]? ( to ten od kosza i innych outfitów ) < https://forum.pokexgames.pl/showthread.p...ight=maper
Szczerze to sam o nim już zapomniałem :
Ale on ciągle jest! i to jak jest   
Nie ciałem, nie duchem a tym razem bratem 
Pomyślicie co w tym złego? Ma brata-brat chce grać >>wszystko ok
Ale tu zaczynają się schody bo jeśli serwer ma być uczciwy dla wszystkich to nie można w biały dzień tak pisać:


Co jest bardziej zastanawiające Kystekkv brat naszego kochanego [Mapera] Gamesworldisha w ciągu zaledwie 3 tygodni osiągnął zdecydowanie więcej niż niejeden gracz przez rok 
Jak zobaczyłem jego kolekcje kart to się przestraszyłem same rarki [Ditto,Chansey,Porygon,EEvEE,Mewtwo) i wiele wiele innych < długie miesiące dropienia, setki boxów do otwierania. 
Do tego rarki pokemonów legendy/absole wszystko w 3 tygodnie gry. Nawet wszystkie questy wykonał dostępne na tą chwile i lvl dla niego. 

W swojej grze wspomaga się pokemonami brata 


Chyba to nie są te Shiny, którymi tak kolega [Maper] szpanował jakiś czas temu i wzmacniał cukierkami od 1lvl na 130lvl i boostował na +30 
Słyszałem też o tajemniczym Mewtwo o dziwo złapanym bądź wyczarowanym też ze 130lvl + 30 (hmmm ciekawe)

Morał z tego taki - nie ma uczciwości tu niestety żadnej   są równi i równiejsi !
I choćbym wbił nawet 1000lvl i grał następne 5 lat to przyjdzie Ci taki jeden Maper czy inny CM i Ci tak upiększą grę.
Jeżeli ktoś wybrał życie CM-a czy innego Mapera to powinien zdać sprzęt i z godnością rozstać się ze swoja postacią jeżeli taką miał bądź ma.
Bo potem te wszystkie rankingi, lata gry i radości z uczciwie zdobywanych przedmiotów czy lvl nie maja sensu. 

Pozdrawiam i zachęcam do żywej dyskusji